Serpelice 04.06. - 05.06.2011r.
Upalny początek czerwca - bezchmurne niebo. W Kózkach nad Bugiem rozpoczyna się I Nauczycielski Rajd Nadbużański. Organizatorami są Sekcja Emerytów i Rencistów przy Oddziale ZNP w Łosicach oraz Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Łosickiej. Trasa biegnie czerwonym szlakiem doliną Bugu w obrębie Parku Krajobrazowego " Podlaski Przełom Bugu". Najbardziej zaprawieni w pieszych wędrówkach - zaopatrzeni w mapę, przewodniki i zestawy biurowe - wybierają najdłuższą trasę: Kózki - Fronołów - Mierzwice - Trojan - Zabuże - Klepaczew - Serpelice. Pozostali startują w połowie trasy. Po drodze należy wykonać zadania rajdowe: znaleźć miejsca obecności bobrów, odnaleźć pomniki przyrody, wykonać część kroniki rajdu. Morenowe wzgórza, strome zbocza doliny Bugu, przepięknie ukwiecone łąki, po których dostojnie kroczą bociany i wszechobecny zapach olejków eterycznych towarzyszą uczestnikom wędrówki. Złociste słońce patrzy z góry, a lekki wietrzyk przyjemnie chłodzi rozgrzane ciała. Wędrówka przebiega bez zakłóceń. Spacerowym tempem grupy rajdowe kierują się do Serpelic. Jedyny warunek postawiony uczestnikom to zdążyć na obiad. W ciągłym ruchu są aparaty fotograficzne - widoki wspaniałe. Wykonywane zdjęcia znajdą się w prywatnych zbiorach oraz na stronach internetowych organizatorów. Na strudzonych wędrowców w ośrodku wypoczynkowym "Partner" czeka obiad. Po wędrówce można odpocząć w domkach letniskowych. W czasie poobiedniej przerwy uczestnicy rajdu pracując w grupach dokumentują wykonanie powierzonych zadań rajdowych. Z ich prac powstanie pierwsza kronika rajdu. Wczesnym wieczorem odbywa się spotkanie z regionalnym poetą Franciszkiem Krasuskim,na którym autor prezentuje swoje wiersze i fraszki - uczestnicy słuchają z zainteresowaniem. Pokrzepieni na duchu uczestnicy rajdu zasiadają wokół ogniska. Z grilla roznosi się zapach pieczonej kiełbasy i kaszanki. Rozpaleniu ogniska towarzyszy śpiew obrzędowej pieśni harcerskiej "Płonie ognisko i szumią knieje" - większość uczestników to byli instruktorzy ZHP. Dawnych wspomnień czar - obozów, biwaków, rajdów - towarzyszy przyjacielskim rozmowom. Na ognisko przybywa burmistrz - Janusz Kobyliński. Długo pali się ognisko i równie długo słychać śpiew. Braterski krąg z pieśnią pożegnalną kończy wspaniały dzień. Z uśmiechem na ustach i trochę z żalem, że to już koniec wszyscy rozeszli się na zasłużony odpoczynek. Jutro trzeba wracać do domu, ale za rok znów tu wrócimy.
Początek trasy dla grupy wyruszającej z Mierzwic. Jesteśmy na ścieżce przyrodniczo - edukacyjnej.
Pamiątkowe zdjęcie - w tle "Kolano Bugu". Niespodziewana przeszkoda na szlaku.
Dowód działalności bobrów. Wędrówka przez ukwiecone łąki.
Czarowny Bug. W takich warunkach kawa smakuje jeszcze bardziej.
Ale ta Sarenka głęboka. Tama bobrowa na Sarence.
Pamiątkowe zdjęcie na tle Bugu. Przeszkodę na szlaku można wykorzystać na odpoczynek.
Powitanie grupy wędrującej z Kózek. Nareszcie obiad.
Opracowywanie zadań rajdowych. To będzie w kronice rajdu.
Franciszek Krasuski - wieczór autorski. Kolacja i śpiewy przy ognisku.